Czy bycie eko musi być trudne? Wielu osobom wydaje się, że mamy do czynienia z rozwiązaniem, które może być postrzegane jedynie w taki sposób. Tymczasem okazuje się, że nie jest to wcale aż tak uciążliwe. Jak być eko bez wysiłku, a jednocześnie ze świadomością, że naprawdę pomaga się planecie?
Zobacz także: Czy warto postawić na minimalizm w życiu?
Czas pokochać rower
Wybór samochodu jest w dwudziestym pierwszym wieku czymś naturalnym. Nawet, jeśli mamy do pokonania relatywnie krótką trasę, a do tego mamy świadomość tego, że będzie ona zakorkowana, nie potrafimy powstrzymać się od tego, aby nie zasiąść za kierownicą. Niestety, nasza planeta z pewnością tego nie doceni. Statystyki są nieubłagane. Każda godzina w spalinach jest szkodliwa zarówno dla planety, jak i dla nas. Dlaczego więc nie mielibyśmy zrezygnować z takiego podejścia na rzecz roweru?
Rower to jeden z najciekawszych środków lokomocji sprawdzający się już nie tylko w mieście, ale również poza nim. Uwalnia nas od konieczności stania w korkach, nie zmusza nas do ściskania się w zatłoczonej komunikacji, nie zmusza do zużycia akumulatora. Poruszanie się nim po drogach nie jest zresztą wcale skomplikowane, bo na rowerzystów czekają dziesiątki ułatwień, o których jeszcze nie tak dawno nie mogło być mowy. Jazda rowerem to także sposób na poprawę własnego zdrowia. Jest fantastycznym treningiem, który wspiera serce.
Po co nam tyle plastiku?
Plastik jest dziś wszechobecny, a co za tym idzie, życie bez niego staje się coraz większym wyzwaniem. Nie oznacza to jednak, że nie można zrezygnować z niego przynajmniej częściowo. Pierwszym krokiem na tej drodze jest ograniczenie liczby kupowanych każdego dnia jednorazowych produktów plastikowych.
Stosunkowo najłatwiej będzie nam zastąpić zgrzewki wody mineralnej w plastikowych butelkach. Co więcej, jeśli zastanawiamy się, jak być eko, nie musimy nawet sięgać po wodę bezpośrednio z kranu. Fantastycznym rozwiązaniem okazują się być butelki z filtrem, które pozwalają na ich wyjątkowo szybkie uzupełnienie. Woda pita z nich smakuje równie dobrze co woda mineralna, a my mamy świadomość tego, że nie obciążamy planety kolejnymi porcjami plastiku. Warto sięgać też po papierowe opakowania na jedzenie w zastępstwie tych plastikowych. Można mieć pewność, że kanapki będą w nich smakować tak samo dobrze.
Rozsądne zakupy – dla planety i portfela
Coraz więcej uwagi poświęca się zagadnieniu marnowania żywności, warto więc zastanowić się nad tym, czy i my nie powinniśmy podejmować wysiłków, których celem będzie rozwiązanie tego problemu. Tony jedzenia są wyrzucane tylko dlatego, że kupujemy go za dużo, a przecież wcale nie jest trudno to zmienić. Najskuteczniejszym sposobem jest w tym wypadku… lista zakupowa. Jeśli będziemy umieszczać na niej informacje na temat wszystkich tych produktów, które są nam w danym momencie potrzebne, zminimalizujemy ryzyko niepotrzebnych wydatków. Walka z marnowaniem jedzenia ma zresztą jeszcze jeden ważny aspekt. Przyczynia się nie tylko do ratowania planety, ale również do zmniejszenia niepotrzebnych wydatków.
